tag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post375099848243544637..comments2023-10-06T13:21:11.576+02:00Comments on APETYT NA FILM - BLOG FILMOWY: Atlas chmur (Cloud Atlas, 2012)Unknownnoreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-86371465425400650332013-08-15T07:02:32.767+02:002013-08-15T07:02:32.767+02:00Film idealny ! Hanks taki jak kiedyś ;)Film idealny ! Hanks taki jak kiedyś ;)Dreamhttp://seans24.pl/film/50241-atlas-chmur-cloud-atlas/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-19869975366252549382012-12-28T11:23:18.274+01:002012-12-28T11:23:18.274+01:00Dla mnie jednak to jeden z najlepszych filmów tego...Dla mnie jednak to jeden z najlepszych filmów tego roku, ale rozumiem tych, do których nie trafia. (sam miałem problem z dostrzeżeniem wyjątkowości "Mr.Nobody", czy tej osławionej magii w "Vanilla Sky").<br />Ja doceniłem przede wszystkim to, że twórcy w myśl swojego cytaty ("wszystkie bariery są umowne, czekają tylko, by je złamać") łamią właśnie bariery kina gatunkowego, bariery jedności czasu, miejsca akcji, bariery tego, jak szerokie ramy czasowe można połączyć w jednym filmie. No i przyznam, że po prostu film mnie "chwycił", co już jest kwestią gustów i nastawienia ;)<br />Choć przyznam, że mam małą pretensję - nie kibicowałaś bohaterowi granemu przez Bena Whishawa? Dla mnie to najlepsza kreacja w tym filmie! Szymon Langowskihttps://www.blogger.com/profile/06238797289995840943noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-46744029229167737202012-12-04T12:40:36.705+01:002012-12-04T12:40:36.705+01:00Zapraszam do przeczytania mojej recenzji filmu ;)
...Zapraszam do przeczytania mojej recenzji filmu ;)<br />http://alekwas.blogspot.com/2012/11/atlas-chmur-recenzja-obiektywna.htmlAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-91801374435425629462012-12-03T12:04:38.828+01:002012-12-03T12:04:38.828+01:00A widzisz. Ja oczywiście doceniam możliwości, jaki...A widzisz. Ja oczywiście doceniam możliwości, jakie daje kino, tyle że jestem z tych, co lubią sobie popauzować na filmie:) I to z różnych przyczyn: czasem, by dawkować mękę, a innym razem wręcz przeciwnie - by wydłużyć seans genialnego filmu:) Że o zaspokajaniu potrzeb fizjologicznych nie wspomnę:P<br /><br />A Ten Pan był cudowny, prawda, ale akurat scenę w barze uważam za najgłupszą:) Broni się tylko wpisaniem w cały ten staruszkowy absurd:)Klapserkahttps://www.blogger.com/profile/13762063661936304638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-28665891199194649932012-12-03T00:07:10.300+01:002012-12-03T00:07:10.300+01:00A to prawda, w domu ten film odbierze się bardziej...A to prawda, w domu ten film odbierze się bardziej na spokojnie, po pierwsze uniknie się przypadkowych widzów i ich dziwnych reakcji (na moim seansie z początku ludzie śmiali się w nieodpowiednich momentach), a i możliwość zatrzymywania obrazu w przypadku tej produkcji może się przydać, co by móc połapać się w tym co się akurat dzieje na ekranie, i jak to się ma do tego co było wcześniej.<br />Co do tej alternatywy jaką jest kino domowe, to znów nie mogę się zgodzić, ale to może tylko taka moja mania wielkości - choć mam w domu 50 calową plazmę, nadal jest mi za mała i nawet w odrobinie nie oddaje wrażeń jakie oferuje sala kinowa.<br />O tak! Ten Pan był cudowny! I tak jego późniejsza przemowa w barze :Dmilczacy_krytykhttp://reviews.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-66381453043080910062012-12-02T23:18:25.109+01:002012-12-02T23:18:25.109+01:00Gdzie takie wpadki się zdarzają?:) Naprawdę zajęło...Gdzie takie wpadki się zdarzają?:) Naprawdę zajęło im aż pół godziny, żeby zorientować się, że puścili nie ten film, co trzeba?:)Klapserkahttps://www.blogger.com/profile/13762063661936304638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-87307689136591636832012-12-02T23:15:23.372+01:002012-12-02T23:15:23.372+01:00Ja już sama zgłupiałam co do mojej oceny...:) A ta...Ja już sama zgłupiałam co do mojej oceny...:) A tak poważnie: masz wiele racji w tym, co piszesz; nie mogę nie zgodzić się z tym, że film - oglądany na dużym ekranie - robi wrażenie. Polecając seans w domowych pieleszach miałam na myśli raczej warstwę fabularną, ale choć wiele osób nie skupia się aż tak bardzo na zdjęciach czy efektach, to przecież w coraz więcej rodzin wyposaża swoje pokoje w telewizory hd o takiej rozdzielczości, w której oglądanie filmów to czysta przyjemność i całkiem dobra alternatywa dla kina. Co do bohaterów - wciąż podtrzymuję swoje zdanie. A staruszek... staruszek był trochę irytujący, a jeśli miałabym w tym domu (spokojnej starości) wybierać ulubionego bohatera, byłby to zdecydowanie Mr "I know, I know!":)Klapserkahttps://www.blogger.com/profile/13762063661936304638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-43291560075856135962012-12-02T17:40:00.127+01:002012-12-02T17:40:00.127+01:00I tak właśnie jestem po filmie. Moje uczucia - pię...I tak właśnie jestem po filmie. Moje uczucia - piękny film, co jak co, ale bardzo poruszył moje emocje. Takie myśli miałem i w ogóle, że aż samego mnie bierze zdziwienie, szczegóły u mnie na blogu ;)BLOGhttps://www.blogger.com/profile/05076565561681961775noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-18203486932662075052012-12-02T15:31:02.827+01:002012-12-02T15:31:02.827+01:00Obejrzałem, jeszcze do końca nie ochłonąłem, choć ...Obejrzałem, jeszcze do końca nie ochłonąłem, choć minął już dzień od seansu, więc teraz wreszcie mogę przeczytać Twoją opinię. <br />I to co mnie od razu zadziwia (bo pamiętałem pierwsze zdania), to to, że w gruncie rzeczy jest ona bardzo pozytywna. Mam wrażenie, że "Atlas chmur" Ci się podobał, chwilami nawet całkiem bardzo, tylko nie zachwycił aż tak jakby mógł, nie wbił w fotel, ani nie rozwalił na łopatki. I przyznam się szczerze, że mnie również, do pewnego momentu, nie zachwycał aż tak bardzo. To znaczy nie mogłem wyjść z podziwu jak to jest możliwe, że te sześć oddzielnych, różnych opowieści, tak dobrze do siebie pasuje, tak świetnie się przeplata i utrzymuje tak równe i szybkie tempo. Ale brakowało tego czegoś. I gdzieś tak dopiero od połowy, nie wiem dokładnie nawet od którego momentu ale mnie wzięło. Zakończenie nawet trochę przeryczałem, choć ostatnio nie często mi się to zdarza.<br /><br />Nie zgodzę się z tym, że bohaterowie są obojętni i nie dają się lubić. Dla przykładu można wymienić chociażby postać staruszka, który próbuje uciec z domu spokojnej starości. Mnie ten bohater ujął od początku. I jeszcze kilka takich postaci się tu spokojnie znajdzie. Choć oczywiście nie wszystkich tu da się tak od razu lubić, niektórzy pojawiają się na zdecydowanie zbyt krótko, by można było coś do nich poczuć, ale i tak, jak na obraz z tyloma bohaterami udało się imo odróżnić ich wszystkich od siebie, przez co nie tworzą oni jakiejś wielkiej bezkształtnej masy i co więcej są zapamiętywalni. Może to trochę przez charakteryzację, dzięki której podświadomie w widzianych twarzach wyszukujemy znanych aktorów.<br /><br />Nie zgodzę się również, że można tem film obejrzeć niekoniecznie w kinie. Ta historia na wielkim ekranie wygląda zdecydowanie lepiej, niektóre widoki są tu tak pięknie sfotografowane, że aż nie sposób się na nie napatrzyć. Dla nich samych, gdybym miał więcej czasu, wybrałbym się ponownie do kina.<br /><br />Pozdrawiammilczacy_krytykhttp://reviews.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-36381709122845018422012-12-02T14:40:33.300+01:002012-12-02T14:40:33.300+01:00Widziałam tylko pierwsze 30 minut, gdy wybrałam si...Widziałam tylko pierwsze 30 minut, gdy wybrałam się do kina na "Miłość", a puścili przez przypadek właśnie ten film :) Szczerze powiedziawszy ciężko po tak krótkim czasie cokolwiek powiedzieć, może jedynie tyle, że ciężko się było trochę połapać, więc boję się pomyśleć, co musiało się dziać przez kolejne 2,5 h :D<br />Ale chciałabym mimo wszystko ten obraz zobaczyć, choć zaczekam na wydanie DVD. A jest to dla mnie "must see" ze względu na Hanksa :)<br />Pozdrawiam gorąco :)<br />tercctercchttp://www.szczere-recenzje.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-49404240122252914912012-12-02T14:10:33.936+01:002012-12-02T14:10:33.936+01:00Przyznam, że będąc ostatnio w kinie widziałam zapo...Przyznam, że będąc ostatnio w kinie widziałam zapowiedź tego filmu i bardzo mnie on zainteresował. Jednak po przeczytaniu Twojej opinii, poważnie się zastanowię zanim wydam pieniądze na bilet :)Cathleen Suralhttps://www.blogger.com/profile/07966800636011460114noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-43693255023428795982012-12-01T14:16:04.662+01:002012-12-01T14:16:04.662+01:00Ja też byłem, dałem się wyciągnąć mojej dziewczyni...Ja też byłem, dałem się wyciągnąć mojej dziewczynie. Nie szedłem z entuzjazmem jakoś zwiastuny nie zrobiły na mnie wrażenia, dlatego też nie nastawiałem się na nie wiadomo co. No i rzeczywiście film nie powala, przede wszystkim jest słabo zmontowany, co powoduje że nie trzyma w napięciu. Dlatego też po 1h się zacząłem nudzić. Nie zbyt widzę tu tę myśl przewodnią o kanibalizmie, to że ludzie są dobrzy i źli to wiadomo nie od teraz, i nic w tej materii nowego nie zostało pokazane. Podobało mi się natomiast takie przesłanie że dzięki miłości bohaterowie wybierają dobro i rzucają tę kroplę do oceanu. No i efekty specjalne, było na czym oko zawiesić. Także góra 6/7 na filmweb.<br /><br />Pozdrawiam, na zawsze wierny Celta.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-18692963759975216172012-12-01T10:28:51.795+01:002012-12-01T10:28:51.795+01:00Przyznaję, oczywiście:) To zawsze:)Przyznaję, oczywiście:) To zawsze:)Klapserkahttps://www.blogger.com/profile/13762063661936304638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-11131817550739641352012-11-30T23:40:28.353+01:002012-11-30T23:40:28.353+01:00Pawle, na pewno nie będziesz narzekał na świetne z...Pawle, na pewno nie będziesz narzekał na świetne zdjęcia i fantastyczną charakterystykę :) To faktycznie na dużym ekranie wypada rewelacyjnie. A do tego ta muzyka!<br />Ale podobnie jak Klapsterce niespecjalnie podobał mi się ten film. Na pewno nie obejrzę go drugi raz! Niektóre wątki były za płytkie i za krótkie, inne zupełnie nijakie. Po dwóch godzinach seansu miałam już dosyć "Atlasu chmur".Okiem Kinomaniakahttps://www.blogger.com/profile/08482246760865132214noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-83235419344482607522012-11-30T22:57:42.392+01:002012-11-30T22:57:42.392+01:00Napisałaś, że film do obejrzenia niekoniecznie w k...Napisałaś, że film do obejrzenia niekoniecznie w kinie. Ale jednak przyznaj, te efekty i inne rzeczy technicznie, wyglądają dużo lepiej na dużym ekranie. Jutro idę na ten film i troszeczkę ostudziłaś mój entuzjazm (w sumie wielkie dzięki ;>)! No nic, czekam na dosyć dobre widowisko :> Pozdrawiam!BLOGhttps://www.blogger.com/profile/05076565561681961775noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-57945078934951905172012-11-30T11:52:47.175+01:002012-11-30T11:52:47.175+01:00Piter, a może Ty powinieneś założyć swojego bloga ...Piter, a może Ty powinieneś założyć swojego bloga filmowego?:) Bardzo to fajnie ująłeś:) Przeczytałam Twój wpis wczoraj późnym wieczorem i przed zaśnięciem zastanawiałam się nad tym i, wiesz co, to jest bardzo dobry trop i, nawet więcej, przemawia do mnie dużo bardziej niż górnolotne słowa Sonmi o byciu "connect". I właśnie dlatego dyskusje po filmie są wskazane - nigdy nie dostrzeżesz wszystkiego, nie odczytasz w ten sam sposób, nie zinterpretujesz tak samo jak ktoś obok. Pouczające:)<br /><br />Co do oceny, rzeczywiście. Gdy teraz przyglądam się tej recenzji, to w gruncie rzeczy jest dość pozytywna, a film na filmwebie potraktowałam zaledwie szóstką;) Prócz więzi z bohaterami zabrakło mi tego wrażenia, o którym piszę. Nie było wow, dłużyło mi się (nie tylko zresztą mi, jedna para wyszła po ok. 2h seansu:)), czegoś tu po prostu zabrakło.Klapserkahttps://www.blogger.com/profile/13762063661936304638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-45711312181174719612012-11-29T23:04:04.060+01:002012-11-29T23:04:04.060+01:00No i doczekałem się recenzji z Twojej strony :)
T...No i doczekałem się recenzji z Twojej strony :)<br /><br />Twój tekst ma raczej pozytywny wydźwięk, w zasadzie jedyny zarzut, który masz to brak możliwości zbudowania więzi z bohaterami. Zgadzam się z Tobą. Sceny, które się wciąż przeplatały, były zbyt krótkie żeby utożsamić się z postacią, jednak wystarczające żeby wciągnąć się w opowieść. <br /><br />Po filmie zastanawiałem się - o czym to w ogóle było? Gdzieś tam w zwiastunach mówiono, że film pokazuje jak decyzje z przeszłości wpływają na przyszłość. No tak, ale przecież to nic nowego. Tak działa życie. Decyzje naszych przodków oddziaływają na nas cały czas. Natomiast bardzo podoba mi się taka myśl przewodnia:<br />Kanibalizm.<br />Jest on widoczny na każdej płaszczyźnie i w każdym wymiarze.<br />1) Traktowany dosłownie<br />2) Jednostkowy -> wielki muzyk i uczeń<br />3) Globalny -> Sunmi i "mydło"<br />Film obnaża naszą zwierzęcą naturę, czyli niezależnie od czasów, kosztem innych staramy się przetrwać. Są powstania, są rebelie, ale tak naprawdę historia zatacza koło. Zawsze to samo, zawsze te same błędy.<br />To tyle jeśli chodzi o przesłanie filmu, które trafiło do mnie, natomiast inne aspekty jak gra aktorska, scenografia, muzyka (mam już płytę - rewelka) stały na najwyższym poziomie. <br /><br />Pozdrawiam :)<br />Piterhttps://www.blogger.com/profile/15670249347468369640noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-40505135658424050452012-11-29T22:53:22.404+01:002012-11-29T22:53:22.404+01:00Dziękuję za recenzje, czekałam na nią bo nie umiał...Dziękuję za recenzje, czekałam na nią bo nie umiałam się zdecydować co wybrać na seans w ten weekend. "Atlas chmur" widzę, może poczekać :) Aczkolwiek ciekawość mnie zżera :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00094449781398427187noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-9180775069322945892012-11-29T22:28:01.410+01:002012-11-29T22:28:01.410+01:00As you wish:)As you wish:)Klapserkahttps://www.blogger.com/profile/13762063661936304638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-69145244719159102572012-11-29T22:26:55.678+01:002012-11-29T22:26:55.678+01:00Nie wierzę, nie czytam, w kinie sprawdzę w sobotę....Nie wierzę, nie czytam, w kinie sprawdzę w sobotę. <br />I wtedy tu wrócę ;)milczacy_krytykhttp://reviews.blox.plnoreply@blogger.com