tag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post9023436169143782573..comments2023-10-06T13:21:11.576+02:00Comments on APETYT NA FILM - BLOG FILMOWY: Wstyd (Shame, 2011)Unknownnoreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-19150318117601640792012-11-07T14:41:19.877+01:002012-11-07T14:41:19.877+01:00Z wieloma Twoimi opiniami na temat tego filmu się ...Z wieloma Twoimi opiniami na temat tego filmu się zgadzam. Właśnie - smutek, czasem rozdzierający. Nie szok. Ten wstyd na różnych poziomach, odnoszący się do różnych kwestii. I samotność, zagubienie, niespełnienie jako jeden z głównych tematów (o ile nie główny). Dotyczące bohaterów w różny sposób, ale tak samo bolesne.<br />Bardzo dobrze mi się czytało Twój tekst :). Pozdrawiam!la-di-dahttps://www.blogger.com/profile/13266382008007566086noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-7071910738843298922012-05-01T21:47:09.356+02:002012-05-01T21:47:09.356+02:00Oj no bo żeby to pierwszy raz było... No ale dobra...Oj no bo żeby to pierwszy raz było... No ale dobra, co mi tam, nie moja strata, że nie skorzystam z zaproszenia:PKlapserkahttps://www.blogger.com/profile/13762063661936304638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-52317286873432276932012-05-01T21:35:38.901+02:002012-05-01T21:35:38.901+02:00marudzisz ;)marudzisz ;)Aniahttps://www.blogger.com/profile/06877908227231908932noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-1838905252214748012012-05-01T17:59:31.958+02:002012-05-01T17:59:31.958+02:00A przywitać się to nie łaska? Niech żyje grzecznoś...A przywitać się to nie łaska? Niech żyje grzeczność...Klapserkahttps://www.blogger.com/profile/13762063661936304638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-40971526048219760532012-05-01T15:05:12.215+02:002012-05-01T15:05:12.215+02:00Film bardzo dobry, ale nie tak bardzo dobry jak &q...Film bardzo dobry, ale nie tak bardzo dobry jak "Głód". Podobne wrażenie mam odnośnie roli Fassbendera. Chyba jego wystąpienie w "Fish Tank" także oceniam wyżej. Co nie znaczy, że aktor musi się za "Wstyd" wstydzić. Nie, po prostu - ta rola jest bardziej jednostronna, bez większych niuansów, głownie osadza się na odwadze, i sposobie, w ukazywaniu tematu. Jesteśmy raczej chłodnymi obserwatorami niż emocjonalnymi uczestnikami przedstawianych zdarzeń. Może dlatego czujemy takie rozdarcie - niby powinnismy być wstrząśnięci, no bo tak degrengolada skądinąd fajnego faceta, a nie jesteśmy aż tak bardzo, jedynie zastanawiamy sie na zimno, co zrobi dalej, czy pójdzie za dziewczyną z metra czy nie. Zastanawiałam się nieraz dlaczego własnie tak reżyser poprowadził swój film. Nie pozostawił nas w takiej traumie jak Aronofsky po "Requiem dla snu", ktory także traktował o różnych uzależnieniach, ale za wyjątkiem seksu. Może dlatego, że seksoholizm jest mniej destrukcyjny (w końcu rzadko kto umiera na wskutek przedawkowania z jego powodu), łatwiejszy do ukrycia, i na wyciągnięcie ręki dosłownie dla każdego, biednego czy bogatego, starego czy młodego itp. :)Babka Filmowahttps://www.blogger.com/profile/05766582056873644907noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-49745727174166217972012-05-01T11:28:29.961+02:002012-05-01T11:28:29.961+02:00O, tak. Wyleciało mi to z głowy podczas pisania. R...O, tak. Wyleciało mi to z głowy podczas pisania. Rzeczywiście przejmująca scena i bardzo ciekawa interpretacja piosenki.Klapserkahttps://www.blogger.com/profile/13762063661936304638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-34377430768399235942012-05-01T09:52:34.092+02:002012-05-01T09:52:34.092+02:00zaraz po seansie byłam zachwycona, ale nie wiem il...zaraz po seansie byłam zachwycona, ale nie wiem ile w tym było "osobistej refleksji" a ile medialnej nagonki, dzisiaj po kilku tygodniach od obejrzenia, emocje dawno opadły i zastało tylko mdłe wspomnienie o filmie, z którego pamiętam i doceniam tylko jedną scenę, tę w barze gdy Mulligan śpiewa piosenkę o NY a filmowy Michael płacze- najwspanialszy moment filmuAniahttps://www.blogger.com/profile/06877908227231908932noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-71707768695911817372012-05-01T09:37:56.197+02:002012-05-01T09:37:56.197+02:00Film mi się podobał, ale również nie zwalił mnie z...Film mi się podobał, ale również nie zwalił mnie z kolan :) Był dobry, ale nie mówiłbym o nim jak o jakimś arcydziele ;)BLOGhttps://www.blogger.com/profile/05076565561681961775noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-33735130966571900222012-05-01T00:29:33.605+02:002012-05-01T00:29:33.605+02:00Zgadzam się. To nie jest film, z którym się "...Zgadzam się. To nie jest film, z którym się "zostaje" po obejrzeniu.Liczyłam na coś bardzo mocnego, a dostałam tylko inną wersję samotności. Mnie bardzo podobała się rola Mulligan, może nawet bardziej niż Fassbendera.kellinoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1065445448195620081.post-13049583932985164602012-04-30T20:31:23.912+02:002012-04-30T20:31:23.912+02:00Ja liczyłam na jakiś mega wstrząs po tym filmie, a...Ja liczyłam na jakiś mega wstrząs po tym filmie, a dostałam jedynie dobrą produkcję. Może gdyby tyle o nim nie mówili inaczej bym do niego podeszła.suzarrohttps://www.blogger.com/profile/00724286288090065580noreply@blogger.com